Ww. Wyrok podzielił zasady dziedziczenia gospodarstwa rolnego na te obowiązujące jeżeli spadkodawca zmarł przed 14 lutego 2001 r. oraz te obowiązujące, gdy otwarcie spadku nastąpiło po dniu 14 lutego 2001 r.
W przypadku spadków otwartych do dnia 13 lutego 2001 r., aby móc dziedziczyć gospodarstwo rolne należało spełnić jedną z przesłanek opisanych w art. 1059. Regulował on przesłanki, od których zależała możliwość nabycia gospodarstwa rolnego wchodzącego w skład spadku. Pierwszeństwo jego dziedziczenia przysługiwało: osobom stale pracującym bezpośrednio przy produkcji rolnej albo mającym przygotowanie zawodowe do prowadzenia produkcji rolnej; osobom małoletnim bądź pobierającym naukę zawodu lub uczęszczającym do szkół; osobom trwale niezdolnym do pracy. Spełnienie przez potencjalnego spadkobiercę choć jednej z wymienionych w art. 1059 k.c. przesłanek w chwili otwarcia spadku uprawniało go do dziedziczenia gospodarstwa rolnego ( o tym szczegółowo poczytasz tutaj).
Natomiast jeśli spadkodawca zmarł 14 lutego 2001 r. (bądź później) i posiadał gospodarstwo rolne, to jego spadkobiercy nie muszą udowadniać, że spełniają warunki opisane w art. 1059 k.c. Bowiem od dnia 14 lutego 2001 r., tj. po uchyleniu art. 1059 k.c. krąg spadkobierców ustawowych dziedziczących gospodarstwo rolne oraz kolejność ich powołania do spadku wyznaczają przepisy ogólne prawa spadkowego (art. 931 i n. k.c.). Fakt, że do spadku należy gospodarstwo rolne nie ma wpływu na powołanie spadkobierców, gdyż spadkobiorców ustala się wyłącznie przy uwzględnieniu zasad powszechnego prawa spadkowego, czyli tak jak spadkobierców każdego innego spadku. Wobec tego spadkobiercy nie maja obowiązku wykazywania np. stażu w rolnictwie, kwalifikacji rolniczych, czy okazywania się dokumentami potwierdzającymi niezdolność do pracy.
Bardzo dobrze, że Trybunał Konstytucyjny zauważył problem, gdyż obecnie coraz mniej osób posiada wykształcenie rolnicze i pracuje stale w gospodarstwie. W dzisiejszych czasach gospodarstwa rolne to duże przedsiębiorstwa, czasami tworzone przez kilka pokoleń, zatem niesprawiedliwością byłoby, gdyby np. dzieci nie mogły odziedziczyć gospodarstwa swoich rodziców, tylko dlatego że skończyły inny niż rolnictwo kierunek studiów.
0 komentarzy